Imerovigli, czyli najpiękniejsze zachody słońca na Santorini
27 lipca 2022Czasem zupełnie przypadkiem można trafić w miejsce, które na zawsze zostanie w pamięci. Takie, do którego będziecie chcieli wrócić zaraz po tym, kiedy je opuścicie. Tak było z Imerovigli – przepiękną miejscowością połączoną ze stolicą Santorini ścieżką wijącą się po szczytach klifu.
- Imerovigli to luksusowa, niewielka miejscowość, którą wieńczy monumentalny skalny cypel – Skaros Rock
- ze stolicy Santorini można dojść tam nadmorskim klifem, wijącym się pomiędzy klimatycznymi zabudowaniami
- zachody słońca są tu najpiękniejsze na całej wyspie i… nie ma tu takich tłumów, jak w Oi.
O Imerovigli dowiedzieliśmy się w hotelu już pierwszej nocy po przylocie na Santorini. Tuż po zameldowaniu recepcjonista (i jak się wkrótce okazało – właściciel) naszej bazy wypadowej wyciągnął telefon i pokazał nam foty wielkiej skały za którą zachodziło purpurowe słońce. Skała jak skała, słońce jak słońce. Ładnie, ale bez przesady. Imerovigli nie ma na pierwszych stronach przewodników, mało kto o nim opowiada, więc nie było planu, żeby tam pojechać.
➡ Imerovigli: luksus albo trekking
Ale pojechaliśmy. Przypadkiem, bo wracając z Oi skręciliśmy w wąską drogę prowadzącą ostro pod górę. Gdzieś tam na górze stał kościół, widać było parę zabudowań, więc z braku innego pomysłu postanowiliśmy zobaczyć, co się tam dzieje. Tyle, że za chwilę byliśmy już po drugiej stronie wyspy. Na Santorini dzieje się to błyskawicznie, bo wszędzie jest blisko. Zostawiliśmy samochód na parkingu i po kilkuminutowym spacerze zobaczyliśmy wodę wyłaniającą się zza klifu. Wąskie uliczki, kilka knajp i masa małych, butikowych hoteli z miniaturowymi basenikami przyklejonymi do tarasów. Nieco niżej majestatyczna Skaros Rock z ruinami weneckiego zamku i miniaturowym kościółkiem, którego nie widać z wyspy, bo został zbudowany po drugiej stronie skały.
dalszy ciąg wpisu pod materiałem wideo
Kamienna ścieżka prowadzi do wejścia na cypel i kolejnej maluteńkiej kaplicy, z której rozciąga się masakryczny (czytaj NIEPRAWDOPODOBNY) widok na całą kalderę. Można tam siedzieć i patrzeć godzinami. Jeśli chcecie wspiąć się na Skaros, będziecie potrzebowali około 40 minut. Pamiętajcie też o wygodnych butach, bo szlak jest nierówny i kamienisty.
A zachód słońca? Niech schowa się Oia, czyli miejsce, w które każdego popołudnia walą tysiące turystów, żeby tłoczyć się w kolejce do jakiegokolwiek punktu, z którego widać słonce chowające się w wodzie. W Imerovigli nie ma tłumów, jest za to cisza, spokój i widoki jak z kolorowanego obrazka. Zimne piwko albo baniaczek wina, oliwki… Jak w bajce. A kiedy zajdzie już słońce, z Imerovigli warto ruszyć na półgodzinny spacer do stolicy wyspy, Firy. Ścieżka prowadzi nadmorskim klifem wśród przepięknych, kolorowych budynków z widokami, których nigdy nie zapomnicie.
📌 Imerovigli. Lokalizacja na mapie Santorini