Bez wiz do USA. Kto nie pojedzie?
6 listopada 2019Od 11 listopada pojedziemy bez wiz do USA. Ale czy wszyscy? Wcale nie! Umowa o ruchu bezwizowym , jak każda umowa, ma gwiazdki i mały druczek. A więc co musicie wiedzieć, zanim kupicie bilet lotniczy i spakujecie walizkę?
Przede wszystkim brak konieczności uzyskania wizy przed podróżą do USA wcale nie oznacza, że tam wjedziecie. Ostateczna decyzja – jak zawsze – zależy od urzędnika imigracyjnego. Fakt, cofki z granicy po tamtej stronie oceanu zdarzają się rzadko, ale jednak się zdarzają. Co więcej, dane historyczne mówią, że odsetek osób kierowanych do najbliższego samolotu powrotnego wzrastał dla obywateli krajów, którzy korzystali z ruchu bezwizowego.
BEZ WIZ DO USA. JAK TO BĘDZIE?
Od 11 listopada, aby wyjechać do USA trzeba będzie zarejestrować się w elektronicznym systemie weryfikacji ESTA. Do tego musicie wylegitymować się biometrycznym paszportem ważnym przynajmniej 90 dni oraz posiadać bilet powrotny lub bilet na dalszą podróż z terytorium Stanów Zjednoczonych. Koszt rejestracji to 14 USD, a zgoda będzie ważna przez dwa lata. Na terytorium USA będziecie mogli przebywać 90 dni i nie będzie legalnej możliwości przedłużenia tego terminu. W porównaniu z wydatkiem zbliżającym się do 1000 PLN, jaki trzeba ponieść, aby dziś otrzymać wizę (wliczając w to koszt samej wizy, połączeń telefonicznych, dojazdów do ambasady itd.), to rzeczywiście kolosalna różnica.
Na potwierdzenie z systemu ESTA trzeba będzie poczekać 48 godzin, oficjalna sugestia mówi o rejestracji przynajmniej 72 godziny przed datą wylotu.
CO Z WAŻNYMI WIZAMI DO USA?
Jeśli macie w paszporcie wbitą ważną wizę do USA, nie musicie przechodzić weryfikacji w systemie ESTA. W takim przypadku pakujecie bieliznę na zmianę i lecicie do Stanów Zjednoczonych. Nic się nie zmienia, nie ma potrzeby przejścia dodatkowej procedury.
HACZYKI, CZYLI KTO MA PROBLEM
Weryfikacja w systemie ESTA może być kłopotliwa dla tych, którym w przeszłości odmówiono wizy wjazdowej do Stanów Zjednoczonych. Najprawdopodobniej takiej zgody nie dostaniecie, jeśli macie za sobą nieudaną próbę i Wasz wniosek został odrzucony. W przypadku, jeśli system ESTA powie Wam stanowcze NIE, macie prawo do ubiegania się o wizę w amerykańskiej ambasadzie lub konsulacie.
Na stronie amerykańskiej ambasady jasno stoi także, że autoryzacji nie otrzymają osoby, które „miały problemy mogące wpłynąć na prawo do otrzymania wizy, takie jak wyrok sądowy lub złamanie prawa imigracyjnego USA”.
BYLIŚCIE TAM, GDZIE NIE TRZEBA?
Ruch bezwizowy nie obejmuje także tych, którym po 1 marca 2011 roku zdarzyło się podróżować po krajach, których Stany Zjednoczone nie lubią. Lista nie jest długa, ale warto wiedzieć, że kraje wyklęte przez Amerykanów to:
- Korea Północna
- Iran
- Irak
- Libia
- Somalia
- Sudan
- Syria
- Jemen
Have a nice trip!
Nie zapomnijcie o polubieniu mediów społecznościowych Peaceful Adrenaline: